W ostatnim czasie wiele mówi się o różnicy wieku między partnerami. Jedną z pobudek może być to, co dzieje się na arenie europejskiej polityki – nowa Pierwsza Dama Francji znacznie przewyższa wiekiem swojego męża. Fala hejtu nabrała w tym zakresie niepokojących rozmiarów. Czy słusznie?
Ostanie odkrycia naukowe donoszą, że w idealnym związku różnica lat między partnerami powinna wynosić do roku. Jeszcze nie tak dawno bariera ta sięgała czterech lat. Z badań popartych wywiadem z rozpadającymi się małżeństwami wynika, że cztery lata mogą być granicą nie do pokonania, a osoby urodzone w podobnym odstępstwie czasu zwyczajniej mają więcej ze sobą wspólnego. Czy w przypadku seksu będzie podobnie?
W przypadku kobiet, im starsze są one, tym więcej satysfakcji czerpią z seksu. Poznają siebie, odkrywają swoje możliwości, wiedzą czego chcą i z reguły wybierają starszych od siebie, często bardziej doświadczonych partnerów seksualnych lub paradoksalnie – młodych, energicznych kochanków. Jeśli o mężczyznach mowa, sytuacja ma się odwrotnie. Panowie wybierają młodsze partnerki seksualne. Niektórzy znacznie młodsze, czym narażają się niejednokrotnie na złośliwe uwagi. Najnowsze doniesienia ze świata biologii człowieka dowodzą, że mają oni rację.
Serwis OKCupid opublikował zależności między partnerami, jeśli chodzi o seks. Okazuje się, że niezależnie od wieku panowie oscylują w wyborach partnerek seksualnych pomiędzy 20 a 30 rokiem życia. Ci panowie mogą pochwalić się dłuższym życiem i lepszym zdrowiem. Jeśli chodzi zaś o związki, relacje z dużą różnicą wieku zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn to rzadkość. Tak mówią statystyki, my jednak wiemy, że istnieją wyjątki, notabene potwierdzające regułę. Okazuje się bowiem, że idealnie dobrany związek nie musi się równać idealnemu pożyciu seksualnemu. Pary w podobnym wieku okazują się być często niekompatybilnymi pod względem seksualnym. Podobne libido, podobne uwarunkowania biologiczne. Inaczej zaś sprawa się ma w przypadku różnicy wieku.
Zbadajmy to na przykładzie. Ona ma 20 lat, on 25. Gdy ona dopiero startuje, on często już kończy. Nic dziwnego, gdyż u mężczyzn to wiek, gdy chce się już, teraz, szybko, natychmiast. Kobieta w tym wieku potrzebuje więcej uwagi, nie tylko jeśli chodzi o jej ciało. Starszy o 10 lat partner będzie dla niej autorytetem, pewnego rodzaju mentorem, który wniesie do relacji doświadczenie ale i poczucie bezpieczeństwa. Z kolei dla niego to świetny sposób na dowartościowanie i spełnienie. Młodsza kobieta daje poczucie bycia wartościowym duchowo i fizycznie.
W świecie gwiazd Hollywood często widzimy sytuację na czerwonym dywanie – on młody, ona starsza. Takie kobiety wiedzą, co robią. Im starsza jest płeć piękna, tym jej potrzeby lepiej zdefiniowane. Bywa, że po menopauzie kobieta na nowo odkrywa swoją seksualność. Jest ona stabilna zawodowo i psychicznie, a obawa o ciążę praktycznie nie istnieje. Niestety, partner w jej wieku może nie stanąć na wysokości zadania. Mężczyzna – powiedzmy – 25-letni woli szybko przechodzić do rzeczy. I tak raz jeszcze i jeszcze.
Podsumowując – biologia i nauka mówi same za siebie. Nie będziemy się z nimi kłócić. Wybieramy młodość
Dodaj komentarz